"Ciszą cmentarną ukołysani,
z dala od życia i znoju,
dobiwszy wreszcie cichej przystani,
odpoczywają w pokoju."
Elżbieta Daniszewska "Zaduszki" [fragm.]

Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne - pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wpadamy w zadumę i wspominamy tych, którzy odeszli na zawsze. Święto zmarłych to również pamięć o tych, którzy polegli w obronie ojczyzny, pamięć o samotnych żołnierskich grobach. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać. W związku z tym mieszkańcy internatu wraz z wychowawcami M. Lisem i A. Niewadzisz odwiedzili pomnik w lesie na Korzonku oraz groby na szydłowieckim cmentarzu i zapalili znicze na kwaterach żołnierzy poległych w czasie I i II wojny światowej. Światełka lampek są świadectwem naszej pamięci.