Mikołaj w internacie, 7.12.2014 |
Zjawił się u nas z jednodniowym opóźnieniem, wieczorem 7 grudnia. Niektórym wydał się zadziwiająco podobny do jednego z wychowanków - Przemka. Otoczony przez trzy urocze elfy - Angelikę, Olę i Paulinę - krążył po pokojach internatu. Odwiedził uczestników wszystkich kursów, nie żałując czekoladowych łakoci i najlepszych życzeń. Nieco dłużej zabawił u stałych mieszkańców, zostawiając po sobie słodkie wspomnienia. Złożył również wizytę wychowawcom i fachowo pozował do zdjęć. O rózgach chyba w tym roku zapomniał...
Dziękujemy Ci, Mikołaju, wróć do nas za rok!
|